piątek, 26 listopada 2010

Trinidad

16.11
Jedziemy 5,5 godz, w autobusie śmierdzi, klimatyzacja zaciąga z WC.
Na dworcu w Trinidadzie czeka już na nas kobieta z nastepnej casy z dużą kartką  ALINA i ROMAN.Pokój jest bardzo czyściutki i przyjemny, są dwa tarasy.Proponuje nam jedzenie- śniadanie po 4CUC i obiad po 10.
Nie mamy rozeznania w tutejszych cenach więc zgadzamy się- nauczeni przykrym doświadczeniem z Hawany, że tam nie było kompletnie nic do jedzenia.Po krótkim odpoczynku i kawie idziemy oglądać miasteczko.
Trinidad jest wpisany na listę UNESCO, władze kubańskie podjęły decyzje iż nie można tu nic zmieniać  czy modernizować. Ale nie jest to martwy skansen, ludzie żyją tu “ normalnie”  tylko wygląda wszystko jakby czas zatrzymał się 50 albo i więcej lat temu.Jest bardzo sympatycznie, bo to maleńkie skupisko, na  brukowanych ulicach widać stare samochody, osiołki,riksze rowerowe i autobusy turystyczne. Kolorowe budynki mają  olbrzymie , ale ozdobne kraty na oknach i drzwiach.Jest mnóstwo  cas particular, restauracji i o dziwo są różne sklepiki.Jest o wiele więcej produktów do jedzenia w sprzedaży niż w Hawanie.Jest kilka restauracji muzycznych , gdzie na żywo graja kubańskie rytmy.Ludzie  duzo biedniej ubrani, ale wyluzowani, wiele osób proponuje / oczwiście nielegalnie i taniej  niż w sklepie/ cygara.
Po zatłoczonej Hawanie bardzo nam się tu podoba.
17.11
Od rana nie jest jeszcze gorąco i niebo trochę  zachmurzone, nie jedziemy więc na plażę tylko dalej włóczymy się po miasteczku.Koło południa zjeżdżają się  autokary z turystami.Słuchamy muzyki na ulicach, wysyłamy kartki do znajomych,wymieniam pieniądze -odpczywamy.Kupujemy płytę płytę z muzyką  kubańską i pięć cygar dla znajomych.
Kupuję też na pojutrze bilety na autobus do Santiago de Cuba/ 33CUC/ os. Okazuje się iż jedzenia w naszej casie jest drogie i zbyt dużo go podają. Wczoraj na kolację mieliśmy ryz +  kurczak pieczony, fasola
kapusta,  avokado, owoce.Na dziś zamawiamy więc tylko jedną porcję.
Wieczorem pada deszcz

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz